poniedziałek, 20 grudnia 2021

Czy mieszkania będą coraz droższe

Co podbija ceny mieszkań? Czy będziemy obserwować ich dalsze podwyżki? W jakim tempie rosną koszty budowy? Czy ograniczenie zdolności nabywczej i dostępu do kredytów przełoży się na wyhamowanie popytu i wzrostu stawek rynkowych? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

Niestety cały czas obserwujemy wzrost kosztów materiałów budowlanych i generalnego wykonawstwa. W niektórych lokalizacjach koszt realizacji 1 metra powierzchni użytkowej mieszkalnej w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrósł nawet o 1000 -1200 zł. Podobną sytuację obserwujemy na rynku gruntów pod nowe inwestycje. Trwające na nim od wielu lat wzrosty cen idą w parze z kurczącą się ofertą działek nadających się pod zabudowę mieszkaniową. Wszystko to w połączeniu z przedłużającymi się procedurami administracyjnymi na etapie przygotowania inwestycji sprawia, że deweloperzy mają problem z zaproponowaniem podaży odpowiadającej utrzymującemu się wysokiemu popytowi na mieszkania. W minionych czterech kwartałach na sześciu największych rynkach w Polsce wprowadzony zostało do sprzedaży 55,5 tys. mieszkań. Jest to wynik daleki, zarówno od rekordów z 2017 roku, kiedy było to blisko 70 tys. lokali, jak i poziomu z 2019 roku, kiedy do oferty deweloperów weszło prawie 64 tys. mieszkań. Jako że nożyce popyt-podaż rozwierają się coraz bardziej, trudno spodziewać się innego scenariusza niż dalsze wzrosty cen. 

Zbigniew Juroszek, prezes Atal 

Wzrost cen materiałów ma oczywiście wpływ na branżę. Jako Grupa mamy jednak wdrożoną odpowiednią politykę zakupową, a także posiadamy długotrwałe relacje z dostawcami, co pozwala pozyskać materiały na konkurencyjnych warunkach. Wzrost kosztów zakupów jest szczególnie odczuwalny w uruchamianych projektach, gdzie również ma znaczenie koszt nabycia gruntu, co ma znaczny wpływ na ostateczną cenę sprzedaży. Obecnie sytuacja zmusza do jeszcze większej optymalizacji procesów, aby jakość dostarczanych mieszkań była niezmienna a cena nadal akceptowalna przez nabywców.

Bartosz Kuźniar, prezes zarządu Lokum Deweloper S.A.

W dalszym ciągu dynamicznie rosną stawki za surowce i energię, co przekłada się na wzrost kosztów materiałów budowlanych. Dochodzą do tego duże podwyżki wynagrodzeń. Wkrótce zaczną obowiązywać nowe przepisy dodatkowo zwiększające koszty ponoszone przez deweloperów, m.in. składki na Deweloperski Fundusz Gwarancyjny, wyższe składki zdrowotne, czy większe dofinansowanie inwestycji gminnych związanych z budową osiedli, ze względu na dziury budżetowe gmin wywołane Polskim Ładem. Ponadto, bardzo wysokie ceny działek oraz kurczący się zasób gruntów pod budownictwo wielorodzinne, a także przedłużające się procedury administracyjne powodują problemy po stronie podażowej, a przy wyższych stopach procentowych także wyższy koszt wytworzenia mieszkań. Inwestycje mieszkaniowe nie będą uruchamiane, jeśli planowany przychód ze sprzedaży mieszkań nie będzie przynajmniej o kilkanaście procent wyższy niż koszty ich wytworzenia, nie tylko dlatego, że taka działalność nie miałaby sensu, ale też dlatego, że żaden bank nie udzieli finansowania dla takiej inwestycji. Dlatego spodziewam się dalszego wzrostu cen mieszkań. Albo rynek zaakceptuje wyższe ceny, albo inwestycje nie będę uruchamiane i oferta jeszcze bardziej się skurczy. 
Wyższe stopy procentowe będą ograniczać dostępność kredytu hipotecznego u części klientów o najniższych dochodach, poszukujących najtańszych mieszkań, więc nie w naszej grupie docelowej. Ci klienci pewnie będą poszukiwać realizacji swoich potrzeb mieszkaniowych poprzez najem mieszkań kupionych przez osoby lepiej sytuowane. Popyt na mieszkania w dużych miastach jest silny i stabilny, bo wynikający z dużego ich niedoboru i stosunkowo niskich cen względem Europy i względem wynagrodzeń w dużych miastach. Dlatego spodziewam się dalszego wzrostu cen mieszkań o minimum kilka procent kwartalnie przy jednoczesnym ograniczeniu ich oferty.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Wzrost kosztów budowy jest nieuchronny z powodu galopującej inflacji i rosnących cen materiałów budowlanych, a w konsekwencji rosnących kosztów budowy. Wybrane materiały budowlane, według danych NBP zdrożały od września br. o około 27 proc. Żaden z deweloperów nie jest w stanie zrekompensować takiego wzrostu niższą marżą. Ponadto, na wzrost cen mieszkań wpływa wciąż wysoki popyt i niedostateczna podaż. Mieszkania są obecnie o około 10 proc. droższe niż przed rokiem. Takie tempo wzrostu może utrzymać się w nadchodzącym roku.  

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development 

Koszty budowy niestety nadal rosną i jest to problem, z którym zmagają się wszyscy deweloperzy oraz osoby budujące domy czy będące na etapie wykańczania wnętrz. Na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy niemal trzykrotnie wzrosły ceny profili stalowych do ruchomej zabudowy, cena drewna wzrosła o 200 proc., podobnie ceny miedzi. Zdrożały także usługi budowlane. Wszystko to ma oczywiście wpływ na ceny mieszkań, które nadal rosną. Najbliższe miesiące pokażą, czy wzrost stóp procentowych wpłynie na podaż i ceny mieszkań.  

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

Ceny mieszkań determinują przede wszystkim koszty ich budowy, a te nadal rosną. Wpływa na to wiele czynników: coraz wyższe ceny gruntów, skokowo rosnące ceny materiałów budowlanych, a także systematyczny wzrost wynagrodzeń. Wszystko to sprawia, że należy się spodziewać dalszego wzrostu cen mieszkań. Trudno jednak powiedzieć, na jakim poziomie. Wzrost cen jest bardzo prawdopodobny nawet przy mniejszej podaży, ponieważ obecnie nic nie wskazuje na to, by wspomniane trendy rynkowe miały osłabnąć. Tym bardziej, że czynniki makroekonomiczne obecnie nie zwiastują zmniejszenia popytu.

Joanna Janowicz, dyrektor zarządzająca w Constructa Plus

Niestety koszty budowy rosną w dalszym ciągu. Chciałabym zwrócić tutaj szczególną uwagę na rosnące ceny paliw i energii. Nie jest to związane z bezpośrednio z budownictwem, ale znacząco wpływa na poziom cen wszystkich usług i towarów, które kupujemy, aby wytworzyć nasz produkt. Dziś można już mówić o prawdziwej spirali wzrostu cen, napędzanej przez wiele powiązanych ze sobą czynników. W oparciu o aktualną wiedzę, prognozujemy dwa możliwe scenariusze, które mogą, ale nie muszą realizować się jednocześnie. W pierwszym z nich inwestorzy, którzy nie są w tym momencie zdeterminowani lub zobligowani umowami lub rozpoczętymi działaniami, zwyczajnie będą czekać z przeprowadzeniem inwestycji. W drugim, podmioty, które nie muszą finansować inwestycji długiem, będą budować i sprzedawać już gotowe mieszkania, kalkulując ceny wg realnego kosztu, a nie prognoz, do jakich są zobligowani umową kredytową. Oba scenariusze niestety generują dalszy wzrost cen, ponieważ popyt na mieszkania się nie zmniejsza. W dalszym ciągu mamy do czynienia z deficytem mieszkaniowym. To znaczy, że każda podwyżka, która studzi popyt na zakup nieruchomości na własność jednocześnie zwiększa popyt na najem długoterminowy oraz wynikający z niego popyt ze strony inwestorów.

Marcin Michalec, CEO Okam 

Z jednej strony aktualna sytuacja na świecie, jak również wzrost cen paliw, energii, czy surowców budowlanych przekłada się na wysokość cen materiałów budowlanych, a to z kolei ma bezpośrednie przełożenie na średni koszt budowy 1 mkw. Z drugiej strony rosnąca inflacja będzie miała z pewnością wpływ na sytuację nabywczą, ograniczając możliwości zakupowe części Polaków. Choć niektórzy eksperci prognozują dalszy wzrost cen produktów budowlanych w kolejnych miesiącach, ale już nie z takim natężeniem, jak przy okazji choćby najwyższej od dziesięciu lat podwyżki cen stali, możliwa jest także stopniowa stabilizacja lub powolny trend spadkowy w niektórych kategoriach produktowych.

Bartłomiej Mandryga, kierownik działu sprzedaży i marketingu PCG S.A.

Koszty materiałów budowalnych i pracownicze nadal rosną i trudno jest przewidzieć, kiedy ceny się ustabilizują. Rozgrzany rynek deweloperski cały czas ma duże zapotrzebowanie na materiały do budowy, a deficyty w niektórych sektorach windują ceny. Wpływ na nie ma także rosnąca inflacja. W związku z tym utrzymanie cen mieszkań na tym samym poziomie przez dłuższy czas jest niemożliwe i muszą one podlegać podwyżkom. W najbliższych miesiącach nie spodziewamy się obniżenia czy wyhamowania stawek za mkw., a obecne podwyżki stóp procentowych nie wpływają znacząco na dostępność kredytów czy siłę nabywczą Polaków, więc nie zmniejszą popytu.

Boaz Haim, prezes Ronson Development

Ceny gruntów rosną w sposób niekontrolowany i niewspółmierny z rosnącymi cenami mieszkań. Rosną także koszty budowy, z ekstremalnymi wzrostami cen stali oraz koszty pracy. Poza tym, rosną stopy procentowe, a prognozy rynkowe zapowiadają dalsze wzrosty. Jeśli dodamy do tego niedobór gruntów pod zabudowę i wydłużenie okresu uzyskiwania pozwolenia na budowę, to nie widzę możliwości obniżenia cen mieszkań. Spodziewam się wzrostu na poziomie 3-4 proc. rocznie. 

Jarosław Kozak, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Pewnym jest, że koszty nie będą malały, co w konsekwencji nie doprowadzi do obniżenia cen mieszkań na rynku pierwotnym. Nie wiemy jeszcze na 100 proc., jak zachowa się rynek po wzroście stóp, a przede wszystkim po czwartej fali pandemii. Jakie środki podejmie rząd, czy działania doprowadzą do ograniczenia dostaw i produkcji środków, surowców, asfaltu, stali itp. 
Zdecydowanie nie spodziewamy się powtórki z 2008 roku. Nie będzie już miała miejsca bańka, która doprowadzi do tak potężnego spadku cen na rynku nieruchomości, ale także i w innych sektorach. Sytuacja covidowa i jej długofalowe odziaływanie nie pozwoli na „wybuch” rynku i spadek cen. Gospodarka mieszkaniowa nie wyhamuje, będzie tylko zamrożona na jakiś czas przez ewentualne braki komponentów. A to niestety może opóźniać budowy. Wiele planowanych działań zależy od zamierzeń rządu, czy będą wprowadzane lockdowny, wzmożony strach gospodarczy, sianie paniki na rynku. 

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 

Przy tak znaczącej jak obecnie dysproporcji pomiędzy podażą a popytem, jedyną konsekwencją podniesienia stóp procentowych oraz zmian w sposobie wyliczania zdolność kredytowej jaką przewidujemy jest spowolnienie tempa wzrostu cen mieszkań. Koszty budowy nadal rosną, a wzmacnia to coraz większa inflacja.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home 

Podwyżka stóp procentowych nie oznacza nagłego załamania zdolności kredytowej Polaków. Jeśli zaś chodzi o koszty budowy trzeba wspomnieć o kilku ważnych czynnikach. Ceny paliw są najwyższe od wielu lat a to wypływa na koszty transportu materiałów budowlanych, podobnie zresztą jak innych produktów, co przekłada się na wysoką inflację. Ceny stali i drewna rosną od wielu miesięcy. Jednak najbardziej szokujące jest to co stało się z nimi w ostatnim miesiącu. Dynamika wzrostu sięgnęła ponad 21 proc. rok do roku. Co go tak wywindowało? Oto kilka przykładów: płyty OSB podrożały w perspektywie roku o 124,7 proc., sucha zabudowa o ponad 60 proc., a izolacje termiczne o około 53 proc. Z drugiej strony, w trzecim kwartale br. nastąpił też wzrost wynagrodzeń Polaków o 9,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku. Jeśli zarobki będą rosły szybciej niż inflacja wzrosty cen nie powinny nam mocno doskwierać.  

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie ceny mieszkań nadal będę rosły. Natomiast tempo wzrostu może nie być aż tak szybkie, jak w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Z kolei rosnące koszty budowy, ceny gruntów, a także przeciągające się decyzje administracyjne spowodują, że podaż mieszkań będzie ograniczona. Do tego dochodzą jeszcze zakupy całych budynków przez zagraniczne fundusze. W związku z tym, dalszy wzrost cen mieszkań wydaje się być nieunikniony.  

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

Wzrost cen materiałów jest znaczący, co jest pochodną tego, co dzieje się na rynkach surowców. Zbyt duża dynamika wzrostu cen oznacza niepewność w planowaniu nowych inwestycji. Realizacja osiedla trwa około dwóch lat i taki jest też czas ekspozycji na ryzyko zmian kosztów. Wydaje się, że ich obecny wzrost przyczyni się do zwyżek cen mieszkań, szczególnie w rozpoczynanych projektach. W związku z ostatnią podwyżką stóp procentowych zdolność nabywcza osób starających się o kredyt spadnie o kilkanaście procent, ale trudno jest prognozować dalszy rozwój sytuacji, gdyż polskie władze monetarne nie prowadzą przejrzystej polityki informacyjnej dotyczącej projekcji poziomu stóp procentowych.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

Dynamicznie rosnące koszty materiałów budowlanych mają wpływ na cały rynek nieruchomości mieszkaniowych, a przede wszystkim na ceny mieszkań. Skala wzrostów kosztów jest podobna w całej Polsce i trudno ją różnicować na poszczególne miasta. Wszystkie nasze inwestycje są realizowane zgodnie z harmonogramami, jednak na całym rynku widać wyraźnie mniejszą podaż.
Analizy rynku mieszkaniowego pokazują, że podaż nie nadąża za popytem, co jest wynikiem dużego zainteresowania zakupem mieszkań w połączeniu z wolniejszym ich wprowadzeniem z powodu wydłużonych procedur administracyjnych. Przykładowo, w Warszawie zwykle oferta deweloperów wystarczała na trzy kwartały sprzedaży, a obecnie skurczyła się i pozwala zaspokoić popyt na około trzy miesiące. To jest bezpośrednia przyczyna podwyżek cen, obok drożejących gruntów i materiałów budowlanych. Bardzo ważne jest zatem, aby samorządy maksymalnie przyspieszyły procedury administracyjne w tym zakresie.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Koszty materiałów i usług budowlanych wciąż rosną, co może przekładać się na dalszy wzrost cen mieszkań. Silną presję na dalsze podwyżki ma również malejąca podaż gruntów pod inwestycje. W efekcie zakup gruntu pod budowę jest coraz droższy. Ostatnie zmiany spowodowane podwyżką stóp procentowych w naszej ocenie będą miały marginalny wpływ na rynek i nie przewidujemy znacznego pogorszenia zdolności kredytowej nabywców w najbliższym czasie.



DOMPRESS

poniedziałek, 13 grudnia 2021

Ile kosztują dwa pokoje od dewelopera

 Ile trzeba mieć na nowe mieszkanie dwupokojowe? W których projektach deweloperskich znajdziemy najtańsze? Jaką powierzchnię mają najmniejsze dwójki? Ile kosztują? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Ceny mieszkań dwupokojowych uzależnione są od miasta i konkretnej lokalizacji. Najtańsze lokale z dwoma pokojami w naszej ofercie znajdują się w osiedlach położonych na przedmieściach. W cenie 300-325 tys. zł można nabyć takie mieszkania w inwestycjach Szmaragdowy Park w Gdańsku czy Słoneczne Miasteczko w Krakowie. W projektach realizowanych bliżej centrum miasta trzeba już liczyć się z wydatkiem rzędu 400-500 tys. zł. 

Zbigniew Juroszek, prezes Atal 

Wśród mieszkań, jakie mamy w ofercie w osiedlach zlokalizowanych w aglomeracji śląskiej najtańszy dwupokojowy lokal dostępny jest w gliwickim projekcie Apartamenty Karolinki. Mieszkanie o metrażu 44 mkw. można kupić w cenie ponad 305 tys. zł. W Łodzi najkorzystniejszą cenowo propozycję otrzymać można aktualnie w osiedlu Nowe Miasto Polesie, gdzie zakup dwójki o powierzchni 35 mkw. wiąże się z kosztem przeszło 228 tys. zł. 

We Wrocławiu najmniej, bo zaledwie 294,5 tys. kosztuje lokal dwupokojowy o metrażu 33 mkw. w osiedlu Nowe Miasto Jagodno. W Warszawie najtańsze dwupokojowe mieszkanie, które ma 36 mkw. za nieco ponad 324 tys. zł można znaleźć w inwestycji Osiedle Poematu. W Poznaniu licząca 37 mkw. w inwestycji Zacisze Marcelin jest do nabycia w cenie 294,4 tys. zł. 

W Krakowie w inwestycji Atal Aleja Pokoju dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 38 mkw. mamy w kwocie 378,5 tys. zł. Najtańsza dwójka w trójmiejskiej ofercie to lokal liczący 50 mkw. w projekcie Atal Bosmańska, który kosztuje 377,5 tys. zł.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

W naszej ofercie mieszkania dwupokojowe można znaleźć w czterech miastach, Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu oraz Gdyni. We wrocławskim projekcie Le Vert na osiedlu Pilczyce, zlokalizowanym obok stadionu zbudowanego na Euro 2012 zostały dwa ostatnie mieszkania dwupokojowe o powierzchni około 43 mkw. i 52 mkw. w cenie 9,3 tys. zł/mkw. W stolicy Dolnego Śląska dostępne są również dwójki w projekcie Perspective przy ulicy Kwidzyńskiej. Lokale o powierzchni 40 mkw. i 47 mkw. oferujemy w cenie 11,5 tys. zł/mkw. 

W Poznaniu mamy dwupokojowe mieszkania o powierzchni 38 mkw. i 52 mkw. w inwestycji Vilda Moderne przy ulicy Spychalskiego. Ich ceny zaczynają się od 9,7 tys. zł/mkw. Część z nich to z założenia kawalerki, jednak z możliwością wydzielenia oddzielnego pokoju.

W Warszawie oferujemy dwupokojowe mieszkania w ramach dwóch inwestycji. Przy ulicy Wieśniaczej powstaje Novelia Bemowo, gdzie do wyboru są powierzchnie od 37 mkw. do 47 mkw. w cenie od 11,3 tys. zł/mkw. Przy ulicy Polskiej realizujemy projekt Aparte Mokotów z mieszkaniami o metrażu od 37 mkw. do 47 mkw. w cenie od 12,2 tys. zł/mkw. Natomiast w Gdyni w prestiżowej inwestycji Żeromskiego 7 proponujemy mieszkania o powierzchniach od 47 mkw. do 52 mkw., których ceny wynoszą od około 20,4 tys. zł/mkw. do 22,5 tys. zł/mkw.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

W inwestycji Bliska Wola Tower w Warszawie zostały ostatnie mniejsze, dwupokojowe mieszkania o powierzchni 44 mkw. Trzeba na nie wydać 600 tys. zł, tj. 13 636 zł/mkw. Budowę tej inwestycji zakończymy w tym roku. 

W Osiedlu Kościuszki w centrum Chorzowa mieszkania dwupokojowe o metrażu od 35 mkw. do 48 mkw. są do nabycia w cenie od 7900 zł do 8100 zł/mkw. Za mieszkanie dwupokojowe trzeba zapłacić od 285,4 tys. zł do 387,3 tys. zł.

Joanna Janowicz, dyrektor zarządzająca w Constructa Plus

W tej chwili oferujemy dwupokojowe mieszkania w inwestycji Kościelna 23 w Poznaniu. Najniższa cena za taki lokal to 471 728 zł. Dotyczy mieszkania o powierzchni 54 mkw. z 14-metrowym balkonem usytuowanym na pierwszym piętrze. Zakres cen zamyka się kwotą 584 545 zł za 70-metrowe mieszkanie na pierwszym piętrze z ogródkiem o powierzchni 29 mkw., na który wychodzi się z tarasu. Chciałabym zaznaczyć, że wszystkie oferowane przez nas mieszkania dwupokojowe mają balkon lub taras, a niektóre dodatkowo ogródek. Pierwsze piętro to w Kościelnej 23 najniższa kondygnacja mieszkalna. W parterze usytuowane są lokale usługowe i hala garażowa. 

Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper

Mieszkania dwupokojowe cieszą się niesłabnącą popularnością, zarówno wśród klientów realizujących swoje potrzeby mieszkaniowe, jak i planujących zakupy inwestycyjne. Tego typu nieruchomości dostępne są w ofercie naszych  wrocławskich i krakowskich osiedli. Ceny mieszkań dwupokojowych w osiedlu Lokum Verde, które powstaje na Zakrzowie zaczynają się od 339 tys. zł. W tej samej kwocie oferujemy dwa pokoje na terenie Lokum Monte, inwestycji zlokalizowanej w podwrocławskiej Sobótce, tuż przy parku krajobrazowym. Dużą popularnością cieszy się także Lokum Porto położone na Starym Mieście, w pobliżu Odry. Ceny mieszkań dwupokojowych zaczynają się tam od 429 tys. zł. 

W krakowskich osiedlach Lokum Salsa, Lokum Siesta i Lokum Vista wciąż dostępne są mieszkania dwupokojowe. Do części z nich przynależą prywatne ogródki lub tarasy. Ceny takich mieszkań w osiedlu Lokum Vista zaczynają się od 419 tys. zł. 

Marcin Michalec, CEO Okam 

W inwestycji Central House na warszawskim Mokotowie ceny dla dostępnych jeszcze mieszkań o powierzchni między 40 mkw. a 50 mkw. oscylują w okolicy 14 500 zł za mkw. 

W naszej, pierwszej łódzkiej inwestycji mieszkaniowej – Strefa PROGRESS, której budowa wkrótce się rozpocznie, cena mieszkania o powierzchni ponad 40 mkw. sięga 10 000 zł/mkw. Za dwupokojowe mieszkanie o metrażu przeszło 50 mkw. trzeba zapłacić 9500 zł/mkw. 
W osiedlu INSPIRE w Dolinie Trzech Stawów w Katowicach oferujemy z kolei mieszkania średnio w cenie 9000 - 9500 zł/mkw. 

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development 

Dwupokojowe mieszkania cieszą się największym zainteresowaniem nabywców, dlatego najszybciej znikają z oferty.  Aktualnie w naszych inwestycjach mamy je dostępne jedynie w inwestycji FIQUS Marcelin. Ceny mieszkań o powierzchni od 36 mkw. do 63 mkw. kształtują się odpowiednio od 350,9 tys. zł do 423,3 tys. zł.

Bartłomiej Mandryga, kierownik działu sprzedaży i marketingu PCG S.A.

W inwestycji Nowe Podzamcze w Wałbrzychu najtańsze dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 35 mkw. kosztuje 252 tys. zł. Lokal usytuowany jest na pierwszym piętrze i składa się z pokoju dziennego z aneksem kuchennym, sypialni, przedpokoju i łazienki. 

W osiedlu Lavor w Jaworze jedno z ostatnich dwupokojowych mieszkań o metrażu 51 mkw. znajduje się na parterze. Z przestronnego salonu z aneksem kuchennym można wyjść z niego na taras i do prywatnego ogródka. Cena lokalu to niemal 300 tys. zł. 

W osiedlu Scala Park w Legnicy dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 42 mkw. można kupić z kolei za 302 tys. zł.  

W Szczecinie nad Jeziorem Dąbie w inwestycji Victoria Apartments jest do nabycia mieszkanie dwupokojowe wielkości 42 mkw. w cenie 423 tys. zł. Lokal z tarasem i ogródkiem usytuowany jest na parterze i pozwala cieszyć się pięknem sąsiedztwa jeziora.

Karolina Bronszewska, członek zarządu, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development

Budujemy w czterech miastach w Polsce, gdzie ceny za metr kw. różnią się. Czynnikiem decydującym o cenie jest charakter danego projektu. Najtańsze mieszkania można kupić w naszych inwestycjach z segmentu popularnego. W Warszawie są to projekty Ursus Centralny oraz Miasto moje. Tworzone jako osiedla samowystarczalne, budowane wieloetapowo i na dużą skalę są doskonałym wyborem dla rodzin z dziećmi. Tak ze względu na tworzoną tam bogatą bazę infrastrukturalną, jak i konkurencyjne ceny.  W Ursusie Centralnym mieszkanie o powierzchni 42 mkw. kosztuje 467,7 zł, a w inwestycji Miasto moje za mieszkanie o powierzchni 40 mkw. trzeba zapłacić prawie 395 tys. zł. 

W popularnym projekcie Viva Jagodno we Wrocławiu mieszkanie o metrażu 42 mkw. oferujemy w kwocie 327 tys. zł. W Poznaniu w inwestycji Grunwaldzka 240 najniższa cena wynosi nieco ponad 359 tys. zł i dotyczy mieszkania o powierzchni 36 mkw. W projekcie Nowe Warzymice pod Szczecinem mieszkanie o metrażu 47 mkw. kosztuje 380,7 tys. zł. 

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

W Osiedlu Życzliwa Praga w Warszawie oferujemy dwupokojowy lokal o powierzchni 43 mkw. w cenie 10 200 zł/mkw. W warszawskim Ursusie dwójkę wielkości 37 mkw. mamy w kwocie 10 650 zł/mkw. 

We Wrocławiu ceny mieszkań dwupokojowych wahają się od 305,7 tys. zł do 481,7 tys. zł. Najtańszy lokal z dwoma pokojami o powierzchni 37 mkw. w inwestycji Osiedle nad Widawą kosztuje 305,7 tys. zł. W Gdańsku najtańsza dwójka o powierzchni 37 mkw. dostępna jest w inwestycji Park Południe w cenie 301 tys. zł. 

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Budujemy obecnie na warszawskich Bielanach, Targówku i Białołęce. Najtańsze mieszkanie dwupokojowe można kupić w inwestycji Nadwiślańska Kaskada w dzielnicy Białołęka. Lokal o metrażu około 40 mkw. wyceniony jest na kwotę 384 tys. zł. Poza tym, tego typu mieszkania znajdują się w osiedlu Warszawski Świt i Apartamenty Oszmiańska 20 na warszawskim Targówku. Najtańsze mieszkanie dwupokojowe w tej dzielnicy o powierzchni około 42 mkw. kosztuje 463 tys. zł. W inwestycjach Apartamenty Przy Agorze 6 i Metro Park na Bielanach z kolei dostępne są ostatnie mieszkania dwupokojowe. Najtańsze dwójka o powierzchni 47 mkw. oferowana jest w kwocie 691 tys. zł. 

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Cena za lokal zależy m.in. od jego usytuowania i opcji dodatkowych. Dziś klienci poszukują mieszkań z tarasami lub ogrodami. Tym samym, mieszkanie na parterze wcale nie musi być najtańsze. Wyceniając dany lokal bierzemy pod uwagę wiele aspektów. W naszej ofercie 40 proc. mieszkań to te rodzinne, trzy i czteropokojowe, a mniejsze, dwupokojowe stanowią pozostałą część. Ich metraże zaczynają się od blisko 39 mkw. a ceny od 378 950 zł.

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Aria Development

Najmniejsze mieszkania dwupokojowe o powierzchni około 40 mkw. dostępne są jeszcze w ofercie Osiedla Natura 2 w Wieliszewie koło Warszawy. Cena takiego lokalu to blisko 300 tys. zł. Nowe Osiedle Natura 2 jest przepełnionym zielenią miejscem dla osób lubiących spokój, bliskość przyrody oraz funkcjonalne i ekologiczne rozwiązania. W ramach trzyetapowej inwestycji powstaje sześć czterokondygnacyjnych budynków z windami i podziemnymi garażami, fotowoltaiką i rozwiązaniami smart. 

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Mamy szeroki wybór lokali dwupokojowych w cenach od 6 600 zł/mkw. do 28 000 zł/mkw. brutto w projektach premium. Najtańsze lokale oferujemy w Osiedlu Kociewskim w Rokitkach koło Tczewa. Mieszkania o powierzchni 35-36 mkw. można kupić w cenach od 245,5 tys. zł do 263 tys. zł brutto.



DOMPRESS

poniedziałek, 6 grudnia 2021

Jakie działania proekologiczne i prospołeczne podejmują deweloperzy

 Jakie inicjatywy sprzyjające środowisku i lokalnym społecznościom podejmują firmy deweloperskie budujące mieszkania? W jakie kampanie i przedsięwzięcia się angażują? Co robią dla poprawy estetyki i infrastruktury miast? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Realizując projekty deweloperskie wzbogacamy przestrzeń o tereny zielone, aby współtworzyć zdrowy ekosystem miast. Zieleń i tereny rekreacyjne lokujemy wokół budynków, na patiach, ale także realizujemy zielone tarasy na dachach i górnych kondygnacjach, czy projektujemy ogrody deszczowe. Na przykład, w naszym, najnowszym projekcie trójmiejskim – Bursztynowa Zatoka powstaną ogólnodostępne tarasy zielone wraz z ogrodami deszczowymi, wyposażonymi w instalację do retencji wody, co zapewni zróżnicowany system odwadniający, na czym zyska środowisko. Również w poznańskim osiedlu Zacisze Marcelin, które niedawno trafiło do sprzedaży, zrealizujemy systemy nawadniania zieleni wodą z retencji, co umożliwi podlewanie roślin w osiedlowym parku. Konkretnych przykładów proekologicznych rozwiązań wprowadzanych do naszych projektów jest więcej, wśród nich są panele słoneczne, stacje ładowania pojazdów elektrycznych czy domki dla owadów.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

Podejmujemy różnego rodzaju działania charytatywne i proekologiczne, także z udziałem artystów czy organizacji non-profit. Tego rodzaju działalność jest na trwałe wpisana w naszą kulturę organizacyjną. W tej chwili trwa nasz konkurs plastyczny dla podopiecznych placówek wsparcia dziennego. Od 2017 roku organizujemy Sąsiedzkie Mikołajki na Pradze. To okazja do wspólnego świętowania wraz z mieszkańcami dzielnicy oraz lokalnymi organizacjami, w tym ze Stowarzyszeniem Serduszko dla dzieci. Zbiórki i imprezy charytatywne na rzecz organizacji non profit to ważny element naszej działalności.  

W wielu naszych inwestycjach powstały autorskie, bardzo ciekawe murale tworzone przez lokalnych artystów, co jest dobrze odbierane przez mieszkańców. Szczególną wagę przywiązujemy do wspierania bioróżnorodności. Staramy się zwiększać ilość zieleni tam, gdzie jest to możliwe, przykładem są nasadzenia drzew w obrębie działek.

W przypadku firm deweloperskich biznesowa odpowiedzialność polega też na tworzeniu inwestycji stanowiących wartość dodaną w przestrzeni polskich miast. Wyjątkowego znaczenia nabiera wtedy, gdy projekty realizujemy w historycznej lub wręcz zabytkowej tkance. Rewitalizacje tego typu budynków przeprowadzamy zawsze z szacunkiem dla historii danej lokalizacji i otoczenia, dla architektonicznego i urbanistycznego kontekstu, a także z dbałością o wszelkie detale. 

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Zakrojone na długofalowy rozwój nasze działania wizerunkowe dotyczą wspierania finansowego JW Tennis Support Foundation - Fundacji Wspierania Tenisa i Rozwoju Aktywności Fizycznej z siedzibą w Warszawie, która powstała z inicjatywy Józefa Wojciechowskiego, właściciela i Przewodniczącego Rady Nadzorczej spółki J.W. Construction. Fundacja ma za zadanie realizowanie idei promocji tenisa poprzez pomaganie utalentowanej sportowo młodzieży. Nadzorują ją Tomasz Wiktorowski, były menedżer Agnieszki Radwańskiej i Marcin Matkowski, nasz były czołowy tenisista. Niezależnie od wspierania młodych talentów sportowych, nasze działania charytatywne stałe i doraźne obejmują straż pożarną, policję i inne służby oraz lokalne społeczności. Przykładem jest wynikający z sytuacji epidemiologicznej udział w akcji Mieszkanie dla medyka w Szczecinie, Wakacje dla Medyka w Krynicy Zdroju i Darmowy obiad dla biednych rodzin wskazanych przez lokalne ośrodki pomocy społecznej, w której wzięły udział należące do firmy hotele: Hotel Czarny Potok w Krynicy Zdrój, Hotel Dana w Szczecinie i działające w sieci 500 hotele w Tarnowie Podgórnym, Strykowie i Zegrzu.

Z działań wpływających na estetykę otoczenia i ochronę zabytków możemy się poszczycić rewitalizacją pięknego, zabytkowego budynku po Zakładach Przemysłu Odzieżowego na potrzeby nowego, butikowego hotelu Dana w Szczecinie. W planie mamy rewitalizację znajdującej się na terenie osiedla Bliska Wola w Warszawie wieży ciśnień - przedwojennej Fabryki Karabinów, jednego z nielicznych budynków historycznych, który zachował się na Woli. Ponadto, przygotowujemy się do odrestaurowania zabytkowego budynku przy ul. Wielopole w Krakowie, który powstał w 1925 roku i był siedzibą banku PKO, a obecnie jest pod opieką konserwatora.

Nasza aktywność proekologiczna ma też wymiar praktyczny. Skupiona jest wokół idei ekologiczności i energooszczędności w procesie produkcji domów jednorodzinnych. Projektując domy o konstrukcji szkieletowej największy nacisk kładziemy na oszczędność energii zużywanej przez mieszkańców domu i maksymalne ograniczenie ilości materiałów budowlanych. W domach w podwarszawskim Osiedlu Villa Campina zastosowane zostały też urządzenia wykorzystujące odnawialne źródła energii.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

Naszą ideą jest prowadzenie biznesu w sposób etyczny i odpowiedzialny z poszanowaniem różnorodności, mniejszości oraz naszej wspólnej historii. Właśnie dlatego Aria Development została jednym ze sponsorów pomnika Kobietom Powstania Warszawskiego, który został odsłonięty na początku października br. przy placu Krasińskich w Warszawie. Przedstawia trzy kobiety trzymające się za dłonie w geście solidarności i wsparcia, upamiętniając wszystkie kobiety, których dotknęła wojna i które doświadczyły trudów Powstania Warszawskiego. Budowę pomnika zainicjowała Fundacja Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego i Związek Powstańców Warszawskich. Pomnik został sfinansowany przez Polski Związek Firm Deweloperskich, firmę Aria Development i inne spółki deweloperskie.

Marcin Michalec, CEO Okam

Realizujemy szereg inicjatyw w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu. Wspieramy między innymi różnego rodzaju organizacje. Dla przykładu na terenie naszej inwestycji Bohema - Strefa Praga w Warszawie użyczyliśmy Stowarzyszeniu Serduszko dla Dzieci lokal, w którym znajduje się w tej chwili przestrzeń dedykowana dla aktywności młodzieży z Pragi. Regularnie bierzemy udział
i wspieramy w różnej formie wydarzenia organizowane na rzecz Instytutu Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka. Okam uczestniczył również w finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, poprzez partycypację w biegu organizowanym przez Fundację biegamyzsercem.pl. Rokrocznie przedstawiciele naszej firmy biorą też udział w charytatywnej sztafecie Poland Business Run, dzięki czemu dokładamy swoją cegiełkę w pomoc osobom z niepełnosprawnościami narządów ruchu, w tym dofinansowanie protez kończyn, wózków inwalidzkich aktywnych czy turnusów rehabilitacyjnych.

Z kolei z myślą o środowisku naturalnym oraz komforcie życia mieszkańców, zgodnie z naszą Nową Polityką Jakości, w ramach inwestycji rozwijamy proekologiczne rozwiązania. Wyposażamy je m.in.
w wypożyczalnie pojazdów elektrycznych i rowerów, specjalne miejsca do ich ładowania, a same mieszkania na przykład w oczyszczacze powietrza. Powstający w Łodzi kompleks mieszkaniowy Strefa Progress będzie posiadać dodatkowo panele słoneczne. Mamy doświadczenie
w tworzeniu przyjaznych przestrzeni dla mieszkańców, w tym takich które realizowane są w ramach rewitalizacji terenów pofabrycznych jak Bohema – Strefa Praga w Warszawie czy Łódź.Work oraz Strefa Piotrkowska 217 w Łodzi. Jeśli chodzi o ekologię, angażujemy się także chętnie w takie inicjatywy, jak sadzenie drzew. W tym roku wsparliśmy samorząd Warszawy w jednej z takich akcji i w Parku Praskim posadziliśmy 35 drzewek.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Dziś nie można już dzielić działalności dewelopera, na tę związaną z budową mieszkań i na przykład aranżacją otoczenia czy rewitalizacją pozostałości fabrycznych. Deweloper planując budowę osiedla powinien mieć na uwadze jakość życia mieszkańców, którzy kupią nieruchomość w jego inwestycji. Wydawałoby się, że to tylko dodatkowe elementy, jak place wodne dla dzieci, siłownie czy pilates dla dorosłych, szklarnie czy panele fotowoltaiczne na dachach, ale są one równie istotne, jak jakość samych mieszkań czy budynku. Dzisiejsi klienci są nie tylko dobrze wyedukowani, ale też wymagający. Osiedle musi wnosić jakąś wartość dodaną, stąd wszystkie atrakcje czy elementy małej architektury, które umieszczamy w naszych inwestycjach. Bywają one nietuzinkowe, jak choćby jeden z modułów domu dla pszczół, który zdobył niedawno rekord Guinnessa, czy wspomniane już miejsca na pilates i uprawiania jogi. 

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

Grupa Robyg od lat angażuje się w lokalne inicjatywy, wspiera sztukę, kulturę, edukację czy sport. Firma aktywnie wspierała potrzebujących, seniorów i Powstańców oraz instytucje medyczne. Łącznie w 2020 roku przekazaliśmy ponad 250 tys. zł na wsparcie i dofinansowania. Dodatkowo, program CSR obejmuje realizację i nieodpłatne przekazanie projektów infrastruktury publicznej na rzecz dzielnic i miast.

Podejmujemy liczne inicjatywy prośrodowiskowe, których przykładem jest montowanie na dachach wszystkich budynków paneli fotowoltaicznych czy sterowanie pogodowe. Deklarujemy całkowite przejście na energię pochodzącą z odnawialnych źródeł energii w procesie budowalnym do 2024 roku.

W każdym osiedlu projektujemy obszerne tereny zielone, ogrody deszczowe, place zabaw, siłownie, stacje rowerowe, monitoring wizyjny HD i ładowarki samochodów elektrycznych. Przygotowane są specjalne tereny spacerowe, a także budki dla ptaków i domki dla owadów.

Nowością w naszych inwestycjach są ekologiczne farby elewacyjne, pochłaniające zanieczyszczenia. W osiedlach pojawi się też kostka antysmogowa, która wpływa na redukcję tlenków azotu w powietrzu oraz ławki solarne, gdzie mieszkańcy będą mogli bezpłatnie naładować swoje urządzenia, dzięki energii słonecznej. Wszystkie lokale w standardzie, bez dodatkowych kosztów, zostaną wyposażone w system Smart House, co umożliwia obniżenie kosztów eksploatacyjnych nawet o 30 proc.

W latach 2019-2020 spółka dofinansowała Regaty o Puchar Dzielnicy Wisła, Zimowy Narodowy, Dni Bemowa, Centrum Opatrzności-Wotum Narodu – Święto Dziękczynienia, Instytut Tertio Millennio – Projekt Dar na stulecie, Fundację na Rzecz Zapobiegania Narkomanii MARATON, Teatr za Jeden Uśmiech, Fundację Przyjaciół Sztuk AUREA PORTA – cykliczne wspieranie edycji Ery Schaeffera, Fundację im. Danuty Szaflarskiej, Akcję Serce dla Powstańca, 2. Rodzinny Bieg Czas Na Wzrok – wspólnie dla SOS Wioski Dziecięce i dzieci z rodzin zastępczych, Fundację Gdański Festiwal Muzyczny, Festiwal Mozartowski Mozartiana, czy Festiwal Światła w Wilanowie.

W Warszawie we współpracy z urzędem dzielnicy zbudowaliśmy most przez Potok Służewiecki w Wilanowie wraz z ciągami dla pieszych oraz przejazdem rowerowym. W Poznaniu firma inwestuje w infrastrukturę publiczną ponad 20 mln zł m.in. na terenie Ostrowa Tumskiego i w bezpośrednim otoczeniu wyspy. W Gdańsku wybudowane zostało boisko przy szkole podstawowej na Morenie i park z obiektami sportowo-rekreacyjnymi w dzielnicy Jasień.

Piotr Baran, prezes zarządu PCG S.A.

We develop people – to claim naszej marki. Te słowa wyrażamy, nie tylko w dosłowny sposób, czyli poprzez działalność deweloperską, ale także poprzez budowanie relacji z mieszkańcami najbliższej okolicy, w której realizowana jest inwestycja. Dlatego nawiązujemy relacje z Radami Osiedla czy Dzielnicy i wspólnie realizujemy zadania, takie jak przeznaczenie Budżetu Obywatelskiego na park czy organizacja lokalnych eventów. Chcemy, żeby mieszkańcy budowanych przez nas osiedli mieli realny wpływ na otoczenie, w którym żyją.

Ważne są dla nas także działania promujące zdrowy i aktywny styl życia. W tym roku w Szczecinie, gdzie realizujemy osiedle Victoria Apartments nad Jeziorem Dąbie, zaangażowaliśmy się w projekt Sail Szczecin 2021 i aktywności Centrum Żeglarskiego. Promowaliśmy żeglarstwo organizując atrakcje i upominki podczas regat dla dzieci i młodzieży, a także zadbaliśmy o ich bezpieczeństwo, stawiając na marinie wiatę z kapokami. We Wrocławiu jesteśmy partnerem Klubu Żeglarskiego Yacht Club Bergline, stale wspierając rozwój młodych sportowców. Objęliśmy także patronatem półmaraton odbywający się w Wałbrzychu i zapewniliśmy strefę atrakcji dla dzieci. Wspólnie z naszym ambasadorem, triathlonistą Robertem Wilkowieckim,  wzięliśmy udział w biegu jako zawodnicy.

Ponadto, zawsze chętnie angażujemy się w dobroczynne działania branży deweloperskiej, braliśmy udział w biciu rekordu Guinnessa w budowie największego domu dla owadów, które organizowane było przez Polski Związek Firm Deweloperskich. Jeden z modułów tego domu stał się częścią naszego wrocławskiego osiedla Futuria. Wielokrotnie udzielaliśmy się w inicjatywach sadzenia drzew, wspieraliśmy dzieci i młodzież w rozwoju ich sportowych pasji. Podczas tegorocznego Biegu Firmowego zorganizowaliśmy także zbiórkę pieniężną dla Fundacji Przytul Pyska, opiekującą się porzuconymi psami.

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

Podejmujemy wiele działań prospołecznych, a w swoich biznesowych działaniach zawsze stawiamy w centrum człowieka i jego dobrostan. Jedną z inicjatyw grupy kapitałowej Nickel jest założenie i prowadzenie Żłobka i Przedszkola Kompetencyjnego UL, którego autorski program wspiera małych ludzi w drodze do dorosłości. Co roku bierzemy udział w akcji Deweloperzy dzieciom. W okresie przedświątecznym organizujemy Szlachetną paczkę dla najbardziej potrzebujących. Wspieramy także działania Centrum Inicjatyw Lokalnych Piątkowo Zachód w ich lokalnej działalności.

Realizując inwestycję Warzelnia, zadbaliśmy o nietoperze mieszkające w dawnych budynkach Browaru Mycielskich. Sfinansowaliśmy i przeprowadziliśmy budowę siedliska zastępczego dla ponad 200 ssaków. Według Towarzystwa Salamandra udało się nam stworzyć jedno z największych, sztucznych zimowisk w Europie. Wiosenne inwentaryzacje wykazały, że nietoperzy jest obecnie ponad 430 z 15 gatunków.

Jako deweloper dbamy także o estetykę otoczenia naszych klientów, wprowadzając sztukę do wnętrz realizowanych przez nas inwestycji. W ST_ART Piątkowo części wspólne ozdobione zostaną obrazami i grafikami Noriakiego oraz obrazami Grzegorza Gruzy. Współczesne kolaże znajdą się także we wnętrzach FIQUS Marcelin. Wspieramy także wystawy twórców współczesnego malarstwa, patronując Fundacji Promocji Sztuki Współczesnej Vinci Art Gallery.     

Karolina Bronszewska, członek zarządu, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Ronson Development

Filozofia naszej firmy zakłada, że działalność deweloperska to więcej niż zbudowanie budynku z mieszkaniami. Tworzymy tkankę miejską – osiedla, które mają być komfortową, ekologiczną, modną i estetyczną przestrzenią do życia. Nasz projekt Nova Królikarnia powstał w sercu parku na warszawskim Mokotowie, a my dodatkowo zagęściliśmy ten teren roślinnością. W naszych inwestycjach stanęły domki dla owadów, dzięki czemu staliśmy się częścią rekordowego projektu Polskiego Związku Firm Deweloperskich na zbudowanie największego domku dla owadów na świecie. W inwestycji Ursus Centralny chcieliśmy nawiązać do historii miejsca, czasów świetności fabryki, dlatego w pierwszym etapie inwestycji, na poziomie usług, powstały murale, stworzone przez profesjonalnego artystę.

Co roku, w okresie Świąt Bożego Narodzenia wspieramy też wybrane instytucje. Rok temu były to Stowarzyszenie Mali Bracia Ubogich oraz Dom Dziecka nr 1 w Więcborku.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Najwięcej działań proekologicznych  i prospołecznych podejmowaliśmy do tej pory na naszym gdańskim osiedlu Wolne Miasto. Sam projekt urbanistyczny zakładał wkomponowanie osiedla w zastany na działce drzewostan, w tym stary sad oraz zminimalizowanie ruchu samochodowego na terenie osiedla, co pozwoliło zaaranżować wewnętrzne dziedzińce budynków w formie zielonych enklaw, umożliwiających mieszkańcom odpoczynek i rekreację.

Projekt zieleni zakładał nasadzenia  roślin łąkowych tworzących dobre warunki dla owadów latających, a na drzewach zostały powieszone budki lęgowe dla ptaków. Na terenie osiedla działa również przedszkole.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Poza działalnością deweloperską, firma stawia również na wsparcie działań związanych m.in. ze zmianą otoczenia w rejonie budowanych osiedli mieszkaniowych. Przykładem ciekawej realizacji wpływającej na estetykę otoczenia jest mural Przyszłość na Woli, który został wykonany na ścianie naszej inwestycji Apartamenty Okopowa 59A na warszawskiej Woli. Firma jest także fundatorem rzeźby misiów z drzewa przy Domu Kultury Świt, który znajduje się w pobliżu naszego osiedla Warszawski Świt, powstającego w dzielnicy Targówek. W minionych latach wspieraliśmy także klub siatkarski AZS Politechnika Warszawska. To tylko kilka z wielu tego rodzaju aktywności naszej firmy, która angażuje się w różnego rodzaju przedsięwzięcia społeczno-kulturalne oraz pomoc osobom potrzebującym.    

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Naszą ambicją jest nie tylko realizowanie nowoczesnych projektów deweloperskich, ale również tworzenie przestrzeni atrakcyjnej dla mieszkańców. Dlatego angażujemy się m.in. w przedsięwzięcia dotyczące nasadzenia drzew. Zielona okolica i troska o środowisko to ważne zagadnienia brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych przez klientów. Wspieramy także lokalne wydarzenia i organizacje. Jesteśmy m.in. sponsorem drużyn piłkarskich, sponsorowaliśmy Bractwo Rycerskie, a także zawody triathlonowe Challenge Gdańsk. Prowadzimy również zbiórki świąteczne m.in. w ramach projektu Szlachetna Paczka.  Dofinansowujemy też gdyńskie schronisko dla bezdomnych zwierząt Ciapkowo. Dbamy również o poprawę kultury organizacyjnej i well-being pracowników poprzez korzystanie z platformy benefitowej Worksmile.



DOMPRESS

poniedziałek, 29 listopada 2021

Jaka jest skala zakupów inwestycyjnych na rynku mieszkań

Jak dużo nowych mieszkań kupowanych jest za gotówkę w celu ratunkowego lokowania kapitału w nieruchomości z myślą o wzroście wartości inwestycji w dłuższej perspektywie? Jak wielu klientów inwestycyjnych trafia do biur sprzedaży deweloperów? Czy ich liczba rośnie? Czy zdarzają się zakupy pakietowe? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

Liczba mieszkań kupowanych w naszych inwestycjach za gotówkę w celach inwestycyjnych cały czas utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Wzrost inflacji w ostatnich miesiącach znacznie przyspieszył. Ekonomiści są zgodni, że pod koniec 2021 roku będzie ona wynosiła ponad 7 proc. w skali roku. Stopy procentowe, mimo niedawnych podwyżek, wciąż pozostają niskie. Skoro więc realna stopa procentowa, obecnie około -5,5 proc, pozostaje głęboko ujemna, nie może dziwić, że Polacy chcą chronić oszczędności przed utratą wartości. Nieruchomości mieszkaniowe, które według różnych szacunków drożały w ostatnich latach nawet o 11-12 proc. rocznie idealnie się do tego celu nadają. W niektórych naszych inwestycjach odsetek kupujących za gotówkę wynosi nawet 70-80 proc. Zakupami pakietowymi zainteresowane są głównie fundusze inwestycyjne. Inwestorzy indywidualni kupują raczej pojedyncze lokale, na bieżąco inwestując swoje nadwyżki finansowe.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Zdecydowana większość naszych klientów stanowią osoby, które chcą zaspokoić własne cele mieszkaniowe. Niezmiennie znaczna część klientów decyduje się na zakup nieruchomości przy wsparciu kredytem hipotecznym. Nie prowadzimy sprzedaży pakietowej, zdarzają się przypadki, że część nabywców posiada więcej niż jedno mieszkanie z naszej oferty.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Informacje z ostatnich miesięcy o zakupach pakietowych mieszkań przez fundusze inwestycyjne mogą wyglądać spektakularnie, ale stanowią zaledwie ułamek całości rynku. Wiadomości o zakupach za gotówkę też z pewnością budzą większe zainteresowanie wśród czytelników, jednak rynek nadal zdominowany jest przez osoby kupujące mieszkania na własne potrzeby, wspierające się kredytem. Według danych BIK w okresie styczeń-wrzesień br. wartość udzielonych kredytów wzrosła o 42,5 proc. rdr do 65,97 mld zł. Liczba udzielonych kredytów w tym okresie wzrosła o 28,3 proc. do 205,6 tys. Średnia wartość udzielanego kredytu we wrześniu wyniosła 335,26 tys. zł i była wyższa o 16,1 proc. niż przed rokiem.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Z naszej obserwacji wynika, że rynek nieruchomości nie zmienia się. Nadal mieszkania i lokale usługowe cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród rodzimych kupujących. Chęć ochrony wartości posiadanych aktywów była w ostatnich latach głównym motywem zakupu mieszkań dla wielu klientów i nadal jest dla osób kupujących mieszkania za gotówkę.  Inwestorzy poszukujący przede wszystkim długoterminowej lokaty kapitału, kupujący za gotówkę lokale o małym metrażu na ogół przeznaczają na ten cel kwotę około 500 tys. zł. Bardzo dużą aktywność wykazują również podmioty zagraniczne inwestujące w zakupy pakietowe pod mieszkania na wynajem.

Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper

Obserwujemy ciągły wzrost zakupów mieszkań dokonywanych za gotówkę. Część tych transakcji stanowią mieszkania nabywane na własny użytek, m.in. dzięki międzypokoleniowemu transferowi kapitału. Znaczący udział w transakcjach gotówkowych mają zakupy inwestycyjne. Jest to nie tyle ratunkowe, ile bardzo rozsądne rozwiązanie, jeśli weźmiemy pod uwagę stały wzrost wartości mieszkań na przestrzeni lat.

Klienci, dla których ważna jest stopa zwrotu z inwestycji i skuteczna ochrona wartości swojego kapitału przy jednoczesnym ograniczonym ryzyku są istotną grupą wśród nabywców mieszkań. Dla klientów charakteryzujących się takim podejściem, bardzo atrakcyjne są inwestycje o podwyższonym standardzie wykonania, ponieważ ich wartość rośnie mocniej, szczególnie w ujęciu średnio i długoterminowym.

Korzyści płynące z tej formy inwestowania kapitału są na tyle znaczące, że zdarzają się transakcje nabycia więcej niż jednego mieszkania. Zakupy pakietowe dotyczą zarówno podmiotów gospodarczych, jak i klientów indywidualnych. Udział klientów inwestycyjnych zależy od typu i przeznaczenia osiedla, jego położenia oraz ceny za mkw. Niezależnie od formy finansowania zakupu, obserwujemy wzrost udziału klientów inwestycyjnych. Ma on charakter trwały i silne ekonomiczne podstawy, które na przestrzeni lat potwierdziły, że mieszkania są właściwym kierunkiem lokowania kapitału.

Bartłomiej Mandryga, kierownik działu sprzedaży i marketingu PCG S.A.

Jesteśmy obecni w 6 miastach w Polsce, dzięki czemu obserwujemy różne rynki i zróżnicowane potrzeby klientów. W kontekście zakupu mieszkania dla siebie czy inwestycyjnego, za gotówkę czy na kredyt, wiele zależy od lokalizacji inwestycji w danym mieście, regionu, w którym powstaje, zaawansowania budowy i atrybutów samego projektu.

W szczecińskiej inwestycji premium - Victoria Apartments nad Jeziorem Dąbie 90 proc. mieszkań kupowanych jest za gotówkę, w tym apartamenty w celach inwestycyjnych nabywane są w 100 proc. gotówkowo. Na rynku wałbrzyskim w inwestycji Nowe Podzamcze ponad połowa podpisanych obecnie umów obejmuje klientów z gotówką.

Prowadzona przez nas z kolei sprzedaż we Wrocławiu pokazywała, że ponad 70 proc. mieszkań zakupiona została na kredyt. Istotne z perspektywy minionych miesięcy jest to, że pojawiła się spora część nabywców z dużym wkładem własnym, na poziomie około 40-50 proc., którzy zamiast trzymać oszczędności na nieopłacalnych lokatach, inwestują środki w zakup mieszkania, biorąc często kredyt na sfinansowanie pozostałej kwoty.

W ciągu ostatnich lat obserwujemy wzrost klientów inwestycyjnych, ich udział w sprzedaży zależy głównie od lokalizacji inwestycji. Im bliżej centrum miasta, tym takich klientów jest więcej. Jeszcze 5 lat temu osiedla położone na obrzeżach cieszyły się największym zainteresowaniem kupujących mieszkania na własne potrzeby. Aktualnie w takich miejscach ilość klientów inwestycyjnych wzrosła do około 25-30 proc., a udział kredytów w finansowaniu wynosi 60-70 proc., podczas gdy 5 lat temu było to nawet 80-90 proc. podpisywanych umów.

Widzimy natomiast, że niezależnie od rynku na decyzję o zakupie mieszkania pod inwestycję bardzo duży wpływ ma to, na jakim etapie jest budowa. Inwestorzy wolą lokować środki w budynki, które są już zrealizowane, by móc jak najszybciej zaaranżować lokal i zacząć czerpać zyski z wynajmu. W naszych inwestycjach rzadziej zdarzają się zakupy pakietowe mieszkań, częściej są to indywidualni inwestorzy, chcący ochronić zgromadzone oszczędności przed utratą wartości. Coraz częściej mamy klientów nabywających mieszkanie pod wynajem, które docelowo za kilka czy kilkanaście lat będzie przeznaczone dla dzieci.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

Ostatnio rośnie popyt inwestycyjny na rynku nieruchomości mieszkaniowych, co jest efektem zarówno zainteresowania dużych podmiotów zagranicznych, jak i zmiany aktywności inwestycyjnej Polaków, którzy przekierowują środki z lokat na inwestycje w nieruchomości. Sądzimy, że rynek nieruchomości mieszkaniowych w ciągu najbliższych 2 lat będzie się stabilnie rozwijał. Nadal popyt będzie lekko przewyższał podaż ze względu na wymogi proceduralne i administracyjne wprowadzania nowych inwestycji. Wzrost popytu może być także stymulowany przez nabywców lokujących swój kapitał, jednak nadal kupujący mieszkanie na własne potrzeby będą stanowić istotną część nabywców, bo w Polsce wciąż brakuje kilka milionów mieszkań. Rynek nieruchomości mieszkaniowych, ze względu na wysoką konkurencyjność i aspekty wolnorynkowe, od wielu lat utrzymuje równowagę i stabilnie się rozwija. Udział klientów inwestycyjnych oraz kupujących mieszkania za gotówkę wynosi obecnie około 40 proc.

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Aria Development

W dalszym ciągu w naszych biurach sprzedaży jest dużo klientów kupujących mieszkania za gotówkę, trend ten trwa od połowy 2020 roku. Jednak od dwóch miesięcy liczba nabywców, którzy nie korzystają z kredytu lekko spadła. Nawet po podwyżkach historycznie niskich stóp procentowych ciągle bardziej opłaca się lokować pieniądze w nieruchomościach niż trzymać na lokacie. Klienci inwestycyjni kupują u nas małe mieszkania o powierzchni do 40 mkw., najczęściej 1-2 lokale. Nie mieliśmy dotąd zakupów pakietowych.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

W ostatnim czasie nie zauważyliśmy zwiększenia aktywności wśród klientów dokonujących zakupów inwestycyjnych. Odsetek klientów zainteresowanych takimi zakupami jest raczej stały.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Wzrost liczby transakcji gotówkowych obserwujemy już od ubiegłego roku. Klienci po okresie lockdownu zaczęli inwestować swoje środki w zakup nieruchomości. Ta tendencja nadal się utrzymuje, a obecnie dodatkowo wspierana jest przez rosnącą inflację. Nabywcy chcą ochronić kapitał i oczywiście myślą w dłuższej perspektywie o wzroście wartości inwestycji. Zdarza się klienci, którzy kupują po kilka lokali. W ostatnim czasie zakupami pakietowymi oraz całymi budynkami zainteresowane są także zagraniczne fundusze.     

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

W 2020 roku, w pierwszym kwartale pandemii zaobserwowaliśmy znaczący wzrost klientów kupujących mieszkania za gotówkę. Ze względu na niskie oprocentowanie bankowych depozytów, klienci chętnie inwestują w nieruchomości, traktując je jako bezpieczną przystań dla swojego kapitału. Wśród inwestorów zdarzają się także zakupy pakietowe, zwykle jest to kilkanaście mieszkań, kupowanych z myślą o najmie.  Dla inwestorów dedykowaliśmy projekt deweloperski Fiqus Marcelin, oferujący mieszkania idealne na wynajem. Budynek oprócz samych mieszkań oferuje pełną infrastrukturę towarzyszącą wraz z licznymi udogodnieniami, jak tarasy wspólne na dachach, przestrzeń do co-workingu i rekreacji, czy zielone patio.

Marcin Michalec, CEO Okam

Na przestrzeni ostatnich kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu miesięcy obserwujemy duże zainteresowanie lokalami mieszkaniowymi pod inwestycje, traktowanymi jako bezpieczna lokata kapitału. Chodzi przede wszystkim o mieszkania dwupokojowe, przeznaczone na wynajem czy w perspektywie dla dorastających dzieci. Wielu inwestorów indywidualnych wychodzi z założenia, że na tego typu inwestycji się “nie straci”, że jest do najlepsza inwestycja posiadanego kapitału i zabezpieczenie przed utratą jego wartości.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Inwestowanie w nieruchomości jest obecnie pożądaną formą lokowania kapitału. Zaobserwowaliśmy w ostatnich miesiącach wzmożony wzrost zainteresowania zakupami w naszych inwestycjach, szczególnie w porównaniu z wyhamowaniem zakupów, jakie miało miejsce w początkowych fazach pandemii. Zainteresowani to inwestorzy, zarówno z kapitałem własnym, jak i tacy, którzy posiłkują się przy transakcjach finansowaniem zewnętrznym. Proporcja nie uległa wyraźnej zmianie w ostatnim czasie. Zdarza się, że inwestorzy kupują lokale pakietowo z myślą o wzroście wartości inwestycji w dłuższej perspektywie. Najczęściej zainteresowani są lokalami o powierzchni do 40 mkw. Około 20 – 30 proc. zakupów ma charakter inwestycyjny, co również nie odbiega od dotychczasowego trendu. 

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor Sprzedaży Ronson Development

Nasze statystyki sprzedażowe pokazują, że liczba zakupów gotówkowych zmniejsza się. Wysokie i wciąż rosnące ceny mieszkań sprawiły, że możliwości zarobienia na szybkim obrocie mieszkaniami znacznie się ograniczyły. Dotyczy to, zarówno rynku najmu, jak i flipów. Oczywiście w perspektywie średnio i długoterminowej inwestowanie w nieruchomości nadal jest opłacalne.

Obserwujemy zainteresowanie zakupami pakietowymi, jednak nie w przypadku klasycznego klienta prywatnego. W tej kwestii mowa o funduszach, które kupują mieszkania w pakiecie, aby później je wynajmować w formule tzw. najmu instytucjonalnego. Jeśli zaś chodzi o klientów inwestycyjnych, obecnie ta statystyka kształtuje się na poziomie 30-40 proc.



DOMPRESS

czwartek, 18 listopada 2021

Czy podwyżki stóp procentowych odbiły się echem na rynku mieszkań

 Jaki wpływ na sprzedaż mieszkań mają podwyżki stóp procentowych? Czy spada zainteresowanie zakupem lokali w realizowanych projektach? Jaka część klientów deweloperów kupuje na kredyt? Czy mają teraz trudności z uzyskaniem finansowania? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

Druga podwyżka stóp procentowych nie powinna mieć na razie znaczącego wpływu na popyt na mieszkania. Oczywiście zmniejszy się zdolność kredytowa potencjalnych nabywców, ale raczej trudno się spodziewać, że zrezygnują z tego powodu z transakcji. W obawie przed dalszymi wzrostami cen prawdopodobnie zdecydują się na zakup tańszych nieruchomości, o mniejszej powierzchni lub położonych w innej lokalizacji.

Warto pamiętać, że do marca ubiegłego roku stopy procentowe znajdowały się na wyższym poziomie – ok. 1,5 proc., a mimo to do bankowych okienek ustawiały się długie kolejki chętnych. Wszystko zależeć więc będzie od tego, czy Rada Polityki Pieniężnej w walce z rosnącą inflacją zdecyduje się na dalsze podwyżki stóp. Popyt na mieszkania jednak tylko częściowo uzależniony jest od bankowego kredytu. W naszych inwestycjach z tej formy finansowania korzysta około połowy kupujących. Druga połowa to nabywcy  gotówkowi, kupujący nieruchomości w calach inwestycyjnych, na wynajem czy choćby w celu ochrony własnych oszczędności przed inflacyjną utratą wartości. Przy realnej, ujemnej stopie procentowej, wynoszącej obecnie około -5,5 proc., kupno szybko zyskujących na wartości lokali mieszkalnych jeszcze długo będzie atrakcyjną opcją inwestycyjną.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Na obecnym etapie nie spodziewamy się znaczącego wpływu podwyżki stóp procentowych na bieżącą sprzedaż. Działamy na siedmiu rynkach. W oparciu o swoje kanały sprzedaży nasze mieszkania trafiają głównie do klientów chcących zaspokoić cele mieszkaniowe. Nie sądzimy, żeby zmieniło się nastawienie tej części nabywców lokali. Poza tym, nieruchomości niezmiennie stanowią atrakcyjną formę lokowania kapitału, szczególnie gdy inflacja znajduje się na obecnym poziomie. 

Bartosz Kuźniar, prezes zarządu Lokum Deweloper S.A.

Popyt na rynku nieruchomości utrzymuje się na wysokim poziomie. Generują go, zarówno klienci indywidualni, którzy realizują własne potrzeby mieszkaniowe, jak i inwestorzy poszukujący metod ochrony środków finansowych przed inflacją. Oczywiście podniesienie stóp procentowych nie jest korzystne dla części naszych klientów, gdyż może obniżyć ich zdolność kredytową, przez co mniej mieszkań z oferty jest dla nich dostępnych. Wyższe stopy procentowe oznaczają wzrost kosztów wytworzenia mieszkań, a co za tym idzie – podwyżkę cen w kolejnych kwartałach. Klienci, którzy śledzą sytuację na rynku nieruchomości reagują na bieżąco i nie czekając na dalsze podwyżki cen mieszkań oraz stóp procentowych dokonują zakupów już dziś.

Należy pamiętać, że stopy procentowe rosną z bardzo niskiego poziomu i w kontekście inwestycyjnym ich podniesienie nie będzie miało znaczącego wpływu na korzystniejsze oprocentowanie lokat. Aby lokaty stały się atrakcyjną alternatywą inwestycyjną rozważaną w kwestii lokowania kapitału, stopy procentowe musiałyby wzrosnąć do poziomu powyżej inflacji, co jest dzisiaj niemożliwe.

Udział klientów finansujących zakup mieszkania w oparciu o kredyt to około 70 proc. Po ostatnich decyzjach RPP, nie odnotowaliśmy trudności z uzyskaniem kredytu hipotecznego przez naszych klientów. Należy jednak wziąć pod uwagę, że nasza oferta to mieszkania o podwyższonym standardzie, skierowana głównie do lepiej sytuowanych nabywców.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

Podwyżka stóp procentowych to jeden z czynników, które mogą wpływać na decyzje klientów, ale w praktyce kluczowa jest wysokość tej podwyżki i obowiązujący poziom stóp. Zgodnie z wyliczeniami ekspertów, miesięczna rata kredytu wzrośnie średnio o 130 zł.  Oczywiście jest to różnica zauważalna, ale nie powinna zniechęcać kredytobiorców.  Podwyżka stóp procentowych raczej nie spowoduje też przeniesienia zainteresowania inwestorów na lokaty. Wynika to z faktu, że inflacja osiągnęła stosunkowo wysoki pułap, więc oprocentowanie lokat, będących wciąż na relatywnie niskim poziomie, nie jest atrakcyjne. Nadal bardziej opłaca się inwestować w nieruchomości.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Nie spodziewamy się by osoby poszukujące mieszkań w celu zaspokojenia własnych potrzeb po podniesieniu stóp procentowych odkładały decyzje o zaciągnięciu kredytu. Równocześnie, od czasu rozpoczęcia pandemii obserwujemy nieustający wzrost zainteresowania zakupem mieszkań o większym metrażu. Obecna podwyżka, zdaniem ekspertów, oddziałuje raczej w strefie nastrojów, niż powoduje realną zmianę sytuacji nabywców mieszkań na własne potrzeby. Rata zaciągniętych kredytów hipotecznych wzrosła przeciętnie o kilkadziesiąt złotych, co często nie jest istotnym obciążeniem dla budżetu domowego. Większość kupujących to rodziny z dziećmi, które potrzebują dodatkowej przestrzeni do pracy lub nauki. Stąd na przykład szybciej sprzedają się mieszkania zlokalizowane w pobliżu Warszawy, w osiedlu Stacja Centrum w Pruszkowie, czy domy, które stawiamy w podwarszawskim osiedlu Villa Campina w pobliżu Puszczy Kampinoskiej. 

Bartłomiej Mandryga, kierownik działu sprzedaży i marketingu PCG S.A.

Nie zauważyliśmy spadku sprzedaży spowodowanego podniesieniem stóp procentowych, co z pewnością wynika z nadal dużego deficytu mieszkań w Polsce i relatywnie niewielkiego wzrostu poziomu stóp. Klienci w dalszym ciągu widzą korzyści w inwestowaniu oszczędności w nieruchomości, które są pewnym sposobem ochrony wartości środków, przynoszącym większy zysk niż zamrożenie ich na lokatach bankowych.

Nie zauważyliśmy również spadku sprzedaży mieszkań kupowanych na kredyt. Wydłużony został natomiast czas uzyskania tego finansowania, co jest raczej spowodowane ilością procesowanych w bankach wniosków, a nie podwyżkami stóp. W naszej ocenie druga podwyżka stóp procentowych nadal jest tylko niewielką korektą, więc nie będzie miała znaczącego wpływu na dostępność kredytów. Poziom stóp jest wciąż niższy niż 2 lata temu.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Z pewnością dalszy i znaczący wzrost oprocentowania kredytów i lokat spowoduje zmianę decyzji części klientów zainteresowanych zakupami na kredyt czy inwestycyjnymi. Przy tak znaczącej dysproporcji pomiędzy popytem a podażą, nie przewidujemy jednak spadków sprzedaży. Możliwe jest natomiast niewielkie spowolnienie tempa wzrostu cen.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor Sprzedaży Ronson Development

Wysokość stóp procentowych jest tylko jednym z elementów, który ma wpływ na decyzje zakupowe na rynku nieruchomości. Jednak kolejne decyzje Rady Polityki Pieniężnej, jeśli nie przyniosły jeszcze mocnego obciążenia finansowego w zakresie wysokości rat kredytowych, to na pewno wywołały efekt psychologiczny. Obserwujemy, że klienci znacznie ostrożniej podchodzą do zakupów mieszkaniowych.

Popyt inwestycyjny mogłyby zmniejszyć dalsze, skokowe podwyżki, ale wciąż należy pamiętać, że wysokość stóp procentowych jest tylko jednym z czynników, który decyduje o zakupie mieszkania. Innymi są rosnące wynagrodzenia, stabilność pracy oraz zmniejszające się bezrobocie, a także bliskie Polakom przekonanie o bezpieczeństwie lokowania gotówki w nieruchomości.

Nasze statystyki sprzedażowe pokazują, że 60-70 proc. naszych klientów kupuje mieszkania na kredyt. Po pierwszej podwyżce stóp procentowych nie zauważyliśmy, żeby mieli kłopot z uzyskaniem finansowania, ale po drugiej podwyżce widzimy już takie trudności. Zarówno klienci, jak i banki działają ostrożnie i zachowawczo.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Każda podwyżka stóp procentowych wpływa na zdolność kredytową Polaków. Wszystko wskazuje też na to, że w najbliższym czasie dojedzie do kolejnych podwyżek. Takie są dziś oczekiwania ogromnej większości analityków rynkowych. I to chyba nie powinno zaskakiwać przy blisko 7-procentowej inflacji, najwyższej od 20 lat. Z drugiej jednak strony dziś stopa referencyjna NBP wynosi 1,25 proc., a przez ostatnie lata kształtowała się mniej więcej na poziomie 5 proc. Dwie dekady temu sięgała 15 proc. W tym kontekście dzisiejszy poziom stóp procentowych wciąż jest bardzo niski. Na tym przykładzie uświadamiamy naszym klientom, że oprocentowanie kredytów może się zmieniać, a co za tym idzie rata kredytu może rosnąć. Dziś w Polsce kredyty ze stałą stopą procentową praktycznie nie istnieją. Kupując mieszkanie trzeba bardzo dokładnie przeanalizować stan swoich finansów i zastanowić się, jak może to wyglądać w przyszłości. Jeśli nabywca w ten sposób podchodzi do zakupu mieszkania, wahania stóp procentowych nie będą miały znaczącego wpływu na jego decyzję.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

Sądzimy, że w perspektywie roku podwyżka stóp procentowych nie wpłynie znacząco na popyt na mieszkania. W Polsce nadal brakuje kilku milionów mieszkań, a pandemia jeszcze wzmocniła potrzeby pod względem komfortowego miejsca zamieszkania, także w kontekście pracy zdalnej. Dlatego wygląda na to, że rynek nieruchomości mieszkaniowych uzyskał bardzo mocny impuls, który będzie trwalszy i bardziej długoterminowy niż inne efekty pandemii. Dodatkowo warunki makroekonomiczne, w tym niskie stopy procentowe, zachęcają do inwestowania w mieszkania.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Druga podwyżka stóp procentowych będzie miała marginalny wpływ na rynek. Podwyżki mogą przełożyć się na spadek liczby nabywców w krótkim okresie i w niewielkim stopniu. Bardziej będzie to wynikało z obaw konsumentów o zdolność kredytową, aniżeli z braku realnej możliwości uzyskania finansowania. Stopy procentowe są wciąż na niskim poziomie. Spora część naszych klientów korzysta z kredytu przy zakupie nieruchomości. Po pierwszej podwyżce stóp procentowych nie zauważyliśmy jednak większych problemów w pozyskiwaniu finansowania przez naszych kupujących.

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Aria Development

Na kredyt kupuje u nas średnio blisko 50 procent klientów. W ostatnim czasie liczba transakcji gotówkowych zaczęła się nieco zmniejszać. Logika wskazuje, że podwyżka stóp nie przyczyni się do dalszego wzrostu liczby klientów, którzy będą korzystać z kredytu hipotecznego, bo będzie po prostu kilkanaście procent droższy. Przewidujemy lekkie spowolnienie sprzedaży.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Każda podwyżka stóp procentowych może mieć realny wpływ na rynek nieruchomości. Z pewnością w przypadku części nabywców zmniejszy się zdolność kredytowa. Do tego dochodzą jeszcze podwyżki cen mieszkań, spowodowane wysokimi cenami gruntów oraz kosztami realizacji inwestycji. W związku z tym niektórzy klienci będą zmuszeni do poszukiwania mieszkań w tańszych lokalizacjach niż pierwotnie zakładali. Popyt nadal jest silniejszy niż podaż, więc w najbliższym czasie nawet podwyżki stóp procentowych nie powinny tego zmienić.



DOMPRESS